Poolse Media

Czy polskie kobiety żyją w piekle?

W Holandii do lat 60-tych XX wieku panowało powiedzenie i przekonanie, że „vrouwenrecht is aanrecht” czyli ze prawem kobiety jest kuchnia. Recht znaczy po holendersku prawo a aanrecht znaczy blat kuchenny. Zamężne Holenderki do 1956 roku były całkowicie zależne od męża. Nie mogły mieć własnego rachunku bankowego, nie mogły bez męża zawierać żadnych umów prawnych.

Przedstawiamy w wielkim skrócie historię feminizmu w Europie w związku z demonstracjami kobiet w Polsce pod hasłem „piekło kobiet”.

Środowiska antypolskie chętnie używają haseł obrzydzających Polskę Polakom, licząc na niewiedzę i kompleksy niższości jeszcze żywe w wielu środowiskach.

Był już ciemnogród, teraz jest piekło. Polska przedstawiana jest jako symbol zacofania na tle nowoczesnej Europy.

Po przeanalizowaniu materiałów dotyczących pozycji kobiety w Holandii i w Polsce doszłyśmy do wniosku, że pozycja polskiej kobiety od XIX wieku do dzisiaj była i jest o wiele lepsza niż w Holandii.

W historii feminizmu koniec wieku XIX jest traktowany jako początek walki organizacji kobiecych o prawa kobiet. W całej Europie prekursorki masowych ruchów emancypacyjnych wysuwały hasła praw wyborczych dla kobiet, dostępu do uniwersytetów i prawa do pracy zarobkowej.

W Polsce natomiast dla ruchów kobiecych najważniejszym hasłem była niepodległość Polski. Hasła patriotyczne łączono z hasłami emancypacyjnymi. Właśnie to najbardziej różniło Polki od ich koleżanek np. w Holandii. W Polsce zajętej przez zaborców, kobiety wspierały mężczyzn w walkach o wyzwolenie kraju. Gdy mężowie szli do powstania na kobiety spadał ciężar troski o gospodarstwo domowe i wychowanie dzieci.

W Europie Zachodniej w takiej sytuacji znalazły się kobiety dopiero podczas I wojny światowej. W wielu krajach uznano, że kobiety należy uznać za równorzędnych z mężczyznami obywateli, czyli przyznać im prawa wyborcze.

Polki dekretem Marszalka Józefa Piłsudskiego uzyskały bierne i czynne prawo wyborcze kilka dni po oficjalnym uzyskaniu niepodległości, 29.listopada 1918 roku. Tak wiec mogły głosować i być wybierane do pierwszego w Niepodległej Polsce Sejmu Ustawodawczego w styczniu 1919 r.

Prawa wyborcze w Holandii uzyskały kobiety w roku 1919.  W Polsce międzywojennej organizacje kobiece rozwijały się jak grzyby po deszczu, w latach 30tych wychodziło ponad 30 tytułów pism kobiecych. Jak w całej Europie dominował tradycyjny model rodziny, ale kobiety mogły się rozwijać jeśli miały na to ochotę.

W Holandii jeszcze do lat 60-tych XX wieku panowało powiedzenie i przekonanie, że „vrouwenrecht is aanrecht”, czyli ze prawem kobiety jest kuchnia. Recht znaczy po holendersku prawo a aanrecht znaczy blat kuchenny. Zamężne Holenderki do 1956 roku były całkowicie zależne od męża. Nie mogły mieć własnego rachunku bankowego, nie mogły bez męża zawierać żadnych umów prawnych.

W Holandii był powszechny patriarchalny model rodziny, pójście kobiety do pracy traktowano jako poniżające dla mężczyzny. Jeszcze w roku 1962 podczas ankiety ulicznej, przypadkowi przechodnie takie właśnie poglądy wyrażali.

W tym samym czasie w Polsce większość kobiet albo studiowała albo pracowała. Kiedy w roku 1968 w Paryżu rozpoczęła się rewolucja obyczajowa o aborcje, wolność seksualną i wyzwolenie kobiet z tradycyjnej rodziny, w Polsce studenci walczyli o wolność słowa i wyzwolenia spod buta komunistycznego.

Przez Holandie przetoczyła sie druga fala feministyczna podczas której przejęto hasła 1968 z Paryża uzupełnione własnymi innowacjami skierowanymi głownie przeciwko mężczyznom. Feministki holenderskie zakładały kawiarnie do których wstęp dla mężczyzn był wzbroniony, powstał ruch matek BOM ,czyli Bewust Ongehuwde Moeders (świadomie niezamężne matki), kobiece kierunki na studiach, wydawnictwa feministyczne etc. wprowadzono kwoty kobiet na studiach, ale Holenderki nie kwapiły się wtedy do masowego ruchu na uniwersytety i p9litechniki.Druga fala feministyczna w Holandii byla bardzo dynamiczna i głośna. Wtedy właśnie głoszono to co teraz strajkujące kobiety w Polsce czyli prawo wyboru do decydowania o swoim brzuchu, czyli aborcji. Feministki holenderskie z pierwszej fali bardzo ubolewają na tym, że mimo ich wysiłków tradycyjny model rodziny z matka, która po urodzeniu dziecka rzuca prace, przetrwał.

W programie podajemy dane liczbowe co do aktywności zawodowej kobiet w Polsce i w Holandii, obecności kobiet na stanowiskach kierowniczych, urlopach macierzyńskich. Dane to niezbicie udowadniają, że Polska nie jest ani ciemnogrodem, ani piekłem kobiet, jak wykrzykują, używając wulgaryzmów organizatorki zadym feministycznych w Polsce.

Braterstwo po bolszewicku.

Braterstwo- trzecie, najbardziej zakłamane hasło Rewolucji Francuskiej. Zarówno braterstwu, jak wolności i równości rewolucjoniści nadali inne niż pierwotne katolickie, oparte na braterstwie bliźnich w Chrystusie, znaczenie. Bratem był tylko ten kto popierał rewolucje, a tak naprawdę tylko bracia, czyli członkowie tajnych dla wszystkich normalnych ludzi lóż masońskich, które te rewolucje organizowały i prowadziły. Ci, którzy jej nie popierali umierali w torturach. Nazywano ich wrogami wolności, na wrogów wolności czekała gilotyna. Twórcy i wykonawcy doktryny Rewolucji Francuskiej uznali Kościół Katolicki jego Boga i wiernych za jedynych wrogów wolności, których należy zniszczyć.

 Bohaterskim zrywem oporu wobec bezbożności Rewolucji było powstanie katolickich chłopów z francuskiej prowincji Wandea. Barbarzyństwo, metody jakimi łamano opór powstańców wandejskich, odnajdujemy później w czasie rewolucji rosyjskiej i chińskiej. Hasło jednego z ideologów Rewolucji Francuskiej- Saint- Justa: ” nie ma wolności dla wrogów wolności” kojarzy się z brakiem tolerancji tych, którzy na ulicach polskich miast, dzisiaj domagają się wolności, równości i braterstwa.

W Europie Zachodniej niszczenie podstaw, na których powstała europejska cywilizacja katolicka zaczęło się w czasie Odrodzenia, później była rewolucja protestancka i Oświecenie uwieńczone Rewolucją Francuską. Polscy katolicy byli od samego początku jedną z głównych ofiar rewolucji rosyjskiej. Ataki na Kościół Katolicki w Polsce obecnie pokazują jeszcze raz, że jedynym celem walki jest zniszczenie Kościoła Katolickiego i wiary w jego Boga. A to jest istota kultury i tożsamości polskiej, bez której nie istnieje żadna ciągłość historyczna tysiącletniej Polski.

Wandea..., jest dowodem na to, że piękne hasła kryją ból i  przemoc. "Nie ma wolności dla wrogów wolności", czyli gilotyna, topienie, palenie ludzi żywcem i inne bestialskie praktyki, które Rewolucja Francuska stosowała, aby pozbyć się katolików. Stworzyć nowego człowieka i nowy ład... Brzmi bardzo znajomo? Żyjemy w podobnych  czasach. Wolność, Równość, Braterstwo albo Śmierć, to hasło tych "dobroczyńców".

Równość, walka o sprawiedliwość czy utopijną ideę?

Równość to drugi człon hasła Rewolucji Francuskiej, która miała za zadanie wprowadzić nowy ład społeczny i ukształtować nowego człowieka, nieskalanego przez religię katolicką.

Wolność, równość i braterstwo albo śmierć. To pełne hasło krwawej rewolucji.

Wolność po bolszewicku

Wydarzenia minionych dni przynoszą przykłady wolności, która moze być różnie definiowana.

Co oznacza to słowo i jak się do niego odnieść?

Ile waży ludzkie życie? Eutanazja w Holandii/Niderlandach.

Eutanazja w Holandii/Niderlandach, została wprowadzona w Wielki Piątek w 2002 roku, przez minister zdrowia Els Borst. Holandia była pierwszym krajem w Europie, który wprowadził eutanazję. Do roku 2002 wykonywano eutanazję w innej formie, terminalej sedacji. Przedawkowywano leki a następnie nie podawano jedzenia i picia, nawet przez kilka dni, aby pacjent zmarł.

Eutanazja w Holandii/Niderlandach, została wprowadzona w Wielki Piątek w 2002 roku, przez minister zdrowia Els Borst. Holandia była pierwszym krajem w Europie, który wprowadził eutanazję. Do roku 2002 wykonywano eutanazję w innej formie, terminalej sedacji. Przedawkowywano leki a następnie nie podawano jedzenia i picia, nawet przez kilka dni, aby pacjent zmarł.

Nie istniały wówczas hospicja. Pierwsze hospicjum opieki paliatywnej w Holandii założył Polak, internista doktor Zbigniew Żylicz, tym samym umożliwiając pacjentom godne odejście, bez stosowania eutanazji aktywnej, czyli podania śmiertelnego zastrzyku.

https://youtu.be/8yibZ3A-2d8

Obecnie w Niderlandach, eutanazji poddawane są dzieci, za zgodą rodziców, od 12 lat do pełnoletności. Dorośli, za zgodą lekarza oraz dodatkowego lekarza potwierdzającego słuszność tej decyzji.

Obecnie dyskutuje się w rządzie o wprowadzeniu możliwości wykonywania eutanazji na dzieciach w wieku od 1 roku do lat 12. Nie jest to jeszcze obwarowane prawnie, nie jest możliwa eutanazja, w tym przedziale wiekowym.

Praworządność?

Ataki KE na Polskę w zasadzie przeszły do unijnego grafiku. Czy państwa, które zarzucają Polsce brak praworządności, same działają według prawa?

Ataki KE na Polskę w zasadzie przeszły do unijnego grafiku. Czy państwa, które zarzucają Polsce brak praworządności, same działają według prawa?

#PodwójneEspresso

Polska według Konfederatów, to pozycja obowiązkowa zarówno dla zwolenników Konfederacji jak i dla politycznych obserwatorów. Dobre pytania i wyczerpujące odpowiedzi.

Polska według Konfederatów. Michał Murgrabia.

Polska według Konfederatów, to pozycja obowiązkowa zarówno dla zwolenników Konfederacji jak i dla politycznych obserwatorów. Dobre pytania i wyczerpujące odpowiedzi.

Hé, Gezellig!

W jubileuszowym 50 odcinku niderlandzkie słowo/klucz „gezellig”, które nie jest możliwe do przetłumaczenia. Oznacza tyle, co duńskie „hygge”, ale czy tylko?, o tym w materiale opowiadają Polki przy Kawie.

W jubileuszowym 50 odcinku niderlandzkie słowo/klucz „gezellig”, które nie jest możliwe do przetłumaczenia. Oznacza tyle, co duńskie „hygge”, ale czy tylko?, o tym w materiale opowiadają Polki przy Kawie.

Rasizm i dyskryminacja w Holandii na podstawie artykułu w Volkskrant.

„Problemy systemowe występują również w naszym społeczeństwie. Również tutaj są ludzie, których nie ocenia się na podstawie ich przyszłości, ale pochodzenia. Powiedział premier Rutte, w tym tygodniu w odpowiedzi na holenderskie demonstracje antyrasistowskie. W jakich momentach w życiu ludzkim pochodzenie może być przeszkodą? ” Volkskrant

Projekt realizowany przez Fundację Wolność i Demokracja, finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ramach zadania publicznego dotyczącego pomocy Polonii i Polakom za granicą. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Afkomst is ook in Nederland op vele momenten een beslissende factor” „Pochodzenie również w Niderlandach jest decydującym faktorem.”

Tak dokładnie brzmi tłumaczenie artykułu z poczytnej gazety de Volkskrant.

https://www.volkskrant.nl/nieuws-achtergrond/afkomst-is-ook-in-nederland-op-vele-momenten-een-beslissende-factor~bc5aa25a/?fbclid=IwAR2Gh10iP1DuqF2VUFWpsckGt4zk8UODI2NAedj1PvMaeR_Rro8LN8V70So

Tekst opublikowany zaraz po wydarzeniach, które miały miejsce w USA. Zabójstwo Georg’a Floyd’a, odbiło się szerokim echem w świecie mediów. Najbardziej jednak widoczne było na ulicach miast niemalże całej Europy i Ameryki.

Pisząc list motywacyjny …

Według artykułu: Poszukujący pracy o marokańskim nazwisku musi dodać dwa lata dodatkowego doświadczenia zawodowego do swojego CV, aby mieć takie same perspektywy pracy, jak rodzima Holenderka, zgodnie z raportem o pochodzeniu z Agencji Planowania Społecznego i Kulturalnego (SCP). Wykonanym na zlecenie gminy: Haga. W 2017 roku Journal of Criminology dodał zaskakujący nowy eksperyment terenowy: brutalny przestępca holenderskiego pochodzenia o wiele łatwiej znajduje pracę niż kandydaci, którzy nie byli nigdy karani, ale o pochodzeniu emigracyjnym.   

   

Ze zwrotem podatku … Ostatnie słowo na ten temat nie zostało jeszcze wypowiedziane, ponieważ dochodzenie holenderskiego organu ochrony danych w sprawie zarzutów, jest nadal w toku. Gabinet, został jednak niedawno zmuszony do uznania, że ​​administracja podatkowa i celna rzeczywiście poświęciła lata na profilowanie etniczne: osoby nieposiadające obywatelstwa holenderskiego częściej po 2012 r., sprawdzały swoje deklaracje podatkowe niż osoby posiadające wyłącznie obywatelstwo holenderskie. Jeszcze do niedawna, zaprzeczały temu zarówno administracja celna jak i podatkowa.

To jedynie dwa wymienione przykłady z artykułu, więcej informacji znajdziecie Państwo w naszym materiale wideo.

undefined

Antypolska narracja w artykule NRC. Sala samobójców. Hejter

Podjęłam się tłumaczenia tego artykułu, aby pokazać, w jaki sposób przedstawia się Polskę w Holandii, ustami, a właściwie piórem polskiego rysownika, zatrudnionego w tejże gazecie.

W ostatnim czasie w poczytnej gazecie NRC opisano sytuacje społeczno-polityczną w Polsce.

Wpisuje się ona w antypolską narrację jaką podejmuje również film Jana Komasy „Sala samobójców. Hejter”

Tłumaczenie tekstu z niderlandzkiego z NRC: tekst niderlandzki Cyprian Koscielniak. Tłumaczenie: Ewa Żyźniewska

Polska jest sceną wielkiego dramatu europejskiego.

Niełatwo jest wyjaśnić, dlaczego wybory zostały przełożone. Logika koronawirusa jest jedynie powierzchowną przyczyną tego stanu. Populiści byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego obawiali się, że kryzys zagrozi popularności obecnego prezydenta Andrzeja Dudy. Pandemia, po której następuje kryzys gospodarczy, tak naprawdę nie gwarantuje ponownego wyboru.
Konserwatywna partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) zaproponowała pisemne wybory w związku z wirusem: byłaby to szybka i skuteczna metoda na pozyskanie kandydata PiS Dudy. PiS go potrzebuje, ponieważ jest uległym figurantem dodatkiem bez kręgosłupa. Tak, człowiek Kaczyńskiego, który podpisze wszystko, co jest przed nim postawione.
Tymczasem Państwowa Rada Wyborcza została odsunięta na bok. Kontrkandydaci Dudy są w rozłamie mentalnym: czy powinniśmy uczestniczyć w tej farsie, czy nie? Czy będziemy współpracować z mafią, czy też zamierzamy totalny bojkot?

Propaganda polityczna

Wyobraź sobie mecz piłki nożnej, w którym zasady gry zmieniają się co pięć minut. Gdy gramy przeciwko jedenastu drużynom, druga drużyna dostaje jeszcze pięć, podczas gdy trzech z nas zostaje wysłanych poza boisko.
Byłby to śmieszne, gdyby sytuacja w Polsce nie była tak poważna. Ponieważ od czasu dojścia PiS do władzy w 2015 r. Partia zaczęła systematycznie eliminować wszystkie demokratyczne instytucje państwowe. I to pod hasłem: „Musimy wstać, nie klęcząc dłużej, prowadząc politykę”. I „Nie pozwalamy nikomu nas uczyć”. Przeczytaj także ten wywiad od naszej korespondentki z naczelną sędzią Malgorzatą Gersdorf: „Byłam przygotowana na złożenie oferty”
Wokół tych haseł zbudowano cały system propagandy politycznej. Przestrzeganie prawa oznaczało dramatyczny zwrot w polskiej polityce w kierunku nacjonalizmu. Wprowadzono nową interpretację historii, nową politykę kulturalną skoncentrowaną na dumie narodowej i tradycji katolickiej.
Towarzyszyła temu ksenofobia, homofobia, propaganda antypłciowa. Wyborcy PiS, konserwatywni i gorzej wykształceni, uważał, że to nieważna zmiana. Zostali oni przekupieni społecznie przez sprytnie pomyślane wsparcie finansowe dla rodzin w celu promowania porodów. Innymi słowy, poradzą sobie.

Wsparcie ze strony Kościoła

Zdaniem Kaczyńskiego PiS może majstrować państwem w nieskończoność. Jednym z głównych filarów tego reżimu jest Kościół katolicki. Ale to nie jest niespodzianka. Kościół otrzymuje ogromne wsparcie finansowe od Kaczyńskiego w zamian za propagandę pro-PiS z ambony. Ultrakonserwatywna mentalność rzymskich potentatów była widziana i słyszana codziennie.
Kaczyński i jego ministranci zniszczyli całą strukturę państwa demokratycznego. Sąd Konstytucyjny, Sąd Najwyższy, sądy i prokuratura – wszystkie te instytucje, które musiały zapewnić rozdział władzy, zostały przejęte przez urzędników partii z PiS.
Sędziowie od lat są celem brutalnych ataków medialnych, zastraszanych szeregiem nowych przepisów, które zwalczają i poddają karze każdą formę niezależności. Minister sprawiedliwości, w tym samym czasie prokurator generalny Zbigniew Ziobro, zorganizował w zeszłym roku w swoim ministerstwie farmę trolli, aby zniszczyć wciąż niezależnych sędziów za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Ale gdzie jest opozycja, wszyscy naturalnie się zastanawiają. Opozycja jest rozbita. Przez pięć lat zmuszony do ciągłego reagowania na gry PiS, nielegalne, niekonstytucyjne działania, sztuczki regulacyjne. Po latach przestępstw politycznych i legalnego kłusownictwa opozycja nie może zrobić więcej. Praca parlamentu pod panowaniem obecnej partii rządzącej jest świętem przestępstw, demagogii i niesprawiedliwości.
Były premier i były „prezydent Europy” Donald Tusk, jedyna nadzieja opozycji, został zniszczony przez propagandę państwową w ciągu ostatnich pięciu lat. Był tak obrzucony błotem, że postanowił nie brać udziału w wyborach prezydenckich.
Aby uzupełnić obraz: w Polsce występuje demoralizacja i korupcja życia publicznego, kryminalizacja stosunków politycznych i korupcja w sensie finansowym i moralnym. Sąd Najwyższy i Trybunał Konstytucyjny zostały wyeliminowane, sędziowie są obwiniani za „kastę postkomunistyczną”. Tymczasem szerzy się nepotyzm lub po prostu „nomenklatura”, którą znamy z czasów komunistycznych.

Ponadto wszystkie rodzaje ruchów neonazistowskich mają swobodę. Słowo „patriotyzm” nabrało nieświeżego tonu.

Wartości europejskie Polska jest pariasem Unii Europejskiej. Świat i Europa nie mają teraz czasu na nasze problemy. Właśnie dlatego prawicowi katoliccy narodowi populiści, tacy jak Kaczyński (i Orbán na Węgrzech), są zajęci niszczeniem swoich krajów pod pretekstem kryzysu koronowego.

Dwa miesiące temu telewizja publiczna w Polsce otrzymała pół miliarda euro za rozpowszechnioną propagandę. Tymczasem na przykład nie ma pieniędzy na opiekę zdrowotną.
Polska udowodniła, że ​​nie jesteśmy jeszcze gotowi do członkostwa w UE. W ciągu 25 lat (1989-2015) Polska osiągnęła wiele, aby pokazać, gdzie chcemy należeć. Niestety wartości europejskie nie są jeszcze uwzględnione w naszym DNA. Kilka lat pod kontrolą populistów dało jasno do zrozumienia, że ​​Polacy chcą być trzymani w ryzach.