05 czerwca w Eindhoven odbył się Międzynarodowy Zlot Różańcowy, na którym byliśmy obecni. Było to drugie takie wydarzenie w Holandii.
05 czerwca w Eindhoven odbył się Międzynarodowy Zlot Różańcowy, na którym byliśmy obecni. Było to drugie takie wydarzenie w Holandii.
Op 5 juni was in Eindhoven de International Rosary Rally, waar wij aanwezig waren. Het was de tweede keer dat dit evenement in Nederland plaats had gevonden.
Niemcy skierowali z więzienia w Tarnowie do obozu Auschwitz grupę 728 Polaków. Wśród nich byli żołnierze kampanii wrześniowej, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, gimnazjaliści i studenci, a także kilku polskich Żydów. Otrzymali oni numery od 31 do 758. Na pamiątkę tego dnia polski sejm ustanowił 14 czerwca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady.
82 lat temu, 14 czerwca 1940 roku, do Auschwitz przyjechał z Tarnowa pierwszy masowy transport z więźniami. Znaczną większość z nich stanowili Polacy; było w nim tylko kilku Żydów. „Jeśli są w transporcie Żydzi, to mają prawo żyć nie dłużej, niż dwa tygodnie, księża miesiąc, reszta trzy miesiące” – powiedział więźniom kierownik obozu Karl Fritzsch.
Niemcy skierowali z więzienia w Tarnowie do obozu Auschwitz grupę 728 Polaków. Wśród nich byli żołnierze kampanii wrześniowej, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, gimnazjaliści i studenci, a także kilku polskich Żydów. Otrzymali oni numery od 31 do 758. Na pamiątkę tego dnia polski sejm ustanowił 14 czerwca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady.
82 jaar geleden, 14 juni 1940, kwam het eerste massatransport met gevangenen van Tarnów naar Auschwitz. De overgrote meerderheid van hen waren Polen; er waren maar een paar Joden in. „Als er joden in het transport zitten, hebben ze het recht om niet langer dan twee weken te leven, priesters een maand, de rest drie maanden”, zei kampdirecteur Karl Fritzsch tegen de gevangenen.
De Duitsers stuurden een groep van 728 Polen vanuit de gevangenis in Tarnów naar het kamp Auschwitz. Onder hen waren soldaten van de septembercampagne, leden van ondergrondse onafhankelijkheidsorganisaties, middelbare scholieren en studenten, maar een paar Joden Poolse joden. Ze kregen nummers van 31 tot 758.
Ter nagedachtenis aan die dag stelde de Poolse Parlament 14 juni in als de nationale herdenkingsdag voor de slachtoffers van de Duitse nazi-concentratie- en vernietigingskampen.
Czy na Polskę trzeba mieć pomysł? Po powrocie z emigracji trzeba wszystko rozpocząć od nowa. Zapraszamy na odcinek Hoi Polonia, zatytuowany „Powrót na Podlasie”, w którym rozmawiam o takim powrocie z Markiem Zacharko, w jego Chaziajstwie u Zachara.
Poolse Media od lat poruszają problem, z którym boryka się wiele polskich rodzin w Holandii. Problem często wynika z niewiedzy samych zainteresowanych oraz z opieszałości instytucji do ochrony i opieki nad dziećmi.
W reportażu przedstwione zostały trzy różne przypadki. Trzy rodziny, z których w dwóch zostały odebrane dzieci.
Zachęcamy do zapoznania się z naszymi materiałami edukacyjnymi dotyczącymi wychowania i szkolnictwa w Holandii, by nie narażać dzieci na niepotrzebne ingerencje ze strony tych instytucji.
#PolkiprzyKawie. Polskie przywary, przez które tak wiele tracimy. Zachodzimy w głowę dlaczego jesteśmy jako naród tak zakompleksieni, dlaczego Polacy nie chcą się łączyć a wciąż się dzielą. „Polak Polaka w łyżce wody utopi”…, podczas gdy inne nacje trzymają się razem i wspierają. Zapraszamy!
Zapraszamy do obejrzenia osiemnastego odcinka Polek przy kawie. Dzisiejszy materiał poświęcony jest Marszowi Niepodległości, który odbył się w 100 Rocznicę Odzyskania Niepodległości.
Odcinek zawiera postulat do Ambasady RP w Hadze, w związku z brakiem reakcji na szkalujące obraz polskiego rządu i Polaków artykuły opublikowane w mediach holenderskich takich jak „De Telegraaf”, NOS, w których tytułach widnieją stwierdzenia typu „Polski rząd przemaszerował z grupami faszystów”. „Marsz odbył się pomimo zakazu burmistrz miasta”.
Rozmowa na temat podróży na daleką Syberię, projekcie który stał się misją. Dlaczego warto zrealizować ten projekt i wesprzeć działania na rzecz „Polskiej Tożsamości. Koleją z Amsterdamu do Irkucka”?.
Rozmowa na temat podróży na daleką Syberię, projekcie który stał się misją. Dlaczego warto zrealizować ten projekt i wesprzeć działania na rzecz „Polskiej Tożsamości. Koleją z Amsterdamu do Irkucka”?.
#PolskaTożsamość
koleją z Amsterdamu do Irkucka
Projekt Misja
Daleka Syberia, potomkowie zesłańców, nieludzka ziemia kontra współczesny Amsterdam.
Co takiego charakteryzuje Polaków, którzy od pokoleń utrzymali polską kulturę, język miłość i sentyment do Polski.
Projekt ma za zadanie pokazać Polaków, ludzi wyjątkowych, którzy zachowali polską tożsamość. Przeciwności losu nie pozwoliły im zapomnieć kim są i skąd pochodzą.
Zderzenie kultury zachodu z kulturą wschodu. Wspólny język, polska tożsamość. Wszystko to by pokazać kim jesteśmy.
Śladami Polaków. Na Syberię dotarliśmy koleją w roku 2017. Wierszyna to mała Polska na Syberii. Jak zachować język polski od zapomnienia? Zderzenie kultury zachodu z kulturą wschodu ma odpowiedzieć nam na to pytanie.
Śladami Polaków. Na Syberię dotarliśmy koleją w roku 2017. Wierszyna to mała Polska na Syberii. Jak zachować język polski od zapomnienia? Zderzenie kultury zachodu z kulturą wschodu ma odpowiedzieć nam na to pytanie. Prosimy o wsparcie projektu
Do tej pory udało nam się dotrzeć na Syberię, przeprowadzić świetne wywiady z Polakami, którym udało się zachować język polski.
Są wśród nich biskup, którego rodzice zostali zesłani do Kazchstanu a on sam już tam się urodził. Mieszkańcy Wierszyny, potomkowie Polaków, którzy wyjechali w 1910 roku za chlebem na Syberię, podczas gdy Polska znajdowała się pod zaborami. Polacy zesłani z Kresów, którzy nadal noszą Polskę w swoim sercu…
Montaż projektu dobiega ku końcowi, jednak potrzebujemy jeszcze trochę czasu i pieniędzy na ukończenie projektu i jego promocję.
Do tej pory udało nam się dotrzeć na Syberię, przeprowadzić świetne wywiady z Polakami, którym udało się zachować język polski.
Są wśród nich biskup, którego rodzice zostali zesłani do Kazchstanu a on sam już tam się urodził. Mieszkańcy Wierszyny, potomkowie Polaków, którzy wyjechali w 1910 roku za chlebem na Syberię, podczas gdy Polska znajdowała się pod zaborami. Polacy zesłani z Kresów, którzy nadal noszą Polskę w swoim sercu…
Jeżeli chcesz wspomóc nasz projekt, podajemy Ci numer konta: