„Ein paar banditen” na Marszu Niepodległości. Jak zakończyła się sprawa przeciwko Jackowi Perłowskiemu w niemieckim sądzie?

Bezpośrednio pod tytułem umieszczono zdjęcie salutującego Jacka Perłowskiego, członka Stowarzyszenia Historycznego Polonia Restituta w mundurze oficera z czasów II RP i II wojny światowej, w tle stoją dwie osoby z racami i tłum z flagami. Podpis pod zdjęciem głosi: „flagi, dym i wojskowa gestykulacja: w Warszawie zebrały się tysiące nacjonalistów”, zaś nagłówek bezpośrednio poniżej „w setną rocznicę polskiej niepodległości tysiące prawicowych radykałów maszerują przez Warszawę. Rząd bagatelizuje incydenty”

Bulwersująca sprawa obrazy polskiego patrioty, Jacka Perłowskiego, który podczas polskiego święta Narodowego, ubrany w mundur polskiego oficera z dwudziestolecia międzywojennego, września 1939 roku, oraz munduru podziemia wojennego został nazwany polskim bandytą.

https://youtu.be/M1xm6vgVVPg

1 listopada 2018 roku Pan Jacek Perłowski, prezes Stowarzyszenia Historycznego Polonia Restituta, brał udział w Marszu Niepodległości w Warszawie, jako członek grupy rekonstrukcyjnej ze SH Polonia Restituta. Członkowie grupy byli ubrani w historyczne mundury polskiej armii walczącej w czasie II wojny światowej z nazistowskimi Niemcami. Dzień później tj. w dniu 12 listopada 2018 r. redakcja Süddeutche Zeitung opublikowała artykuł pt. „Ein paar banditen’ do którego ilustracją było zdjęcie Jacka Perłowskiego. Zdjęcie to oburzyło wiele osób, w tym członków Stowarzyszenia. Wskazuje ono bowiem, że Jacek Perłowski jest uznawany przez Niemców za jednego z „kilku bandytów”

Artykuł zawierający relację i jednocześnie komentarz na temat Marszu Niepodległości ukazał się na portalu sz.de. Dopiero pod koniec dość długiego tekstu czytelnik ma szansę dowiedzieć się, że tytuł: „kilku bandytów” – to wyrwane z kontekstu słowa szefa Kancelarii Premiera, Michała Dworczyka, który powiedział, że „kilku bandytów nie zepsuje uroczystości”

Bezpośrednio pod tytułem umieszczono zdjęcie salutującego Jacka Perłowskiego, członka Stowarzyszenia Historycznego Polonia Restituta w mundurze oficera z czasów II RP i II wojny światowej, w tle stoją dwie osoby z racami i tłum z flagami. Podpis pod zdjęciem głosi: „flagi, dym i wojskowa gestykulacja: w Warszawie zebrały się tysiące nacjonalistów”, zaś nagłówek bezpośrednio poniżej „w setną rocznicę polskiej niepodległości tysiące prawicowych radykałów maszerują przez Warszawę. Rząd bagatelizuje incydenty”

Oprócz wzmiankowej informacji w TVP info wpolityce, która wspomniała, że Reduta wsparła pana Jacka. W tzw. międzyczasie gazeta niemiecka pozwała Jacka Perłowskiego, za nieuzasadnione roszczenia. Wtedy Jacek Perłowski wystąpił z apelem o pomoc w sprawie opłacenia adwokata po stronie niemieckiej… Sprawa zakończyła się w pewnym stopniu pomyślnie dla Jacka Perłowskiego, ale porażką dla nas Polaków, chociaż nie do końca…

Działania Perłowskiego pokazały, że przekaz w latach późniejszych odnośnie relacji z Marszu Niepodległości był zupełnie inny, coś jednak spowodowało, że zaczęto ważyć słowa w relacjach ze Święta Niepodległości w Polsce.

%d bloggers like this: