W dzisiajszym wystąpieniu przewodniczący Rady Europejskiej-Donald Tusk staje po stronie Holandii.
Po oskarżeniach pod adresem Holandii przez prezydenta Turcji, oraz wcześniejszych sobotnich wydarzeniach w Rotterdamie, Donald Tusk zabiera głos w sprawie stosunków turecko-holenderskich.
Odczytując przemówienie, w części czytając w niderlandzkim stwierdza: „Holandia jest Europą. Europa jest Holandią. Miejcem wolności i demokracji. Na pewno Rotterdam, miasto Erasmus’a to miasto zniszczone przez Nazistów (uwaga: Nazistów, nie Niemców). Dzisiaj z burmistrzem urodzonym w Maroko. Nie ma nic wspólnego w faszyzmem. My wszyscu solidaryzujemy się z Holandią”
Kończy w języku angielskim, mówiąc że jesteśmy Europejczykami i jesteśmy z tego dumni.
Czy można stwierdzić w 100%, że Holandia nie miałą nic wspólnego z niemieckimi nazistami?
Sami Holendrzy przyznają się do tego, że w 1940 roku w szeregi SS trafiło 25.000 Holendrów, składających się z samych ochotników. Ale czy był to wystarczający powód by prezydent Turcji, w taki sposób wyrażał się na temat Holandii?
Like this:
Like Loading...